Dzisiaj
ciąg dalszy poprzedniego posta o wiosenno-letniej pielęgnacji stóp :)
tym razem przedstawię Wam krem do stóp Fuss Wohl z łoju jelenia z
Rossmanna.
Zawsze
u mnie dobrze sprawdzał się w tej roli zwykły krem do rąk albo po prostu balsam
do ciała. Może dlatego, że nie mam aż tak suchych pięt.
Ale
lato już niedługo to postanowiłam potraktować je czymś przeznaczonym to stóp ;)
Może
kogoś odstraszy ten łój jelenia, więc powiem, ze widziałam jeszcze na półce
inny krem z tej firmy, ale bez tego specyfiku :D
Podsumowanie:
+
oczywiście działa
+
efekt miękkich pięt utrzymuje się 2-3 dni, ale dopiero zaczęłam jego
stosowanie, więc myślę, że po dłuższym czasie efekt ten będzie co raz lepszy
+
stosuję go co 3-4 dni, wcześniej porządnie peelinguję stopy
+
cena 6 zł/75 ml
+
wydajny. Jak pisałam ostatnio peeling wystarczy mi średnio na 2 tygodnie, a ten
krem myślę, że będzie mi służył nawet miesiąc
+
wystarczy mała ilość na pokrycie naszych pięt (jego konsystencja wydaje się
taka… skoncentrowana)
+
miły, delikatny zapach
-
zamknięcie średnie, warto uważać żeby w kosmetyczce przypadkiem nam się sam
nie otworzył
Tak
samo jak peeling z Biedronki, ten krem też wszystkim polecam. Działa o wiele
lepiej niż zwykły krem do rąk :P
Ja do stop używam balsamu lub masełka:-)
OdpowiedzUsuńmam jeden krem do stóp - z biedronki taki chłodzący :) a oprócz tego to służy mi normalny krem do rąk :)
OdpowiedzUsuń