sobota, 29 grudnia 2012

Notka po dłuuugiej nieobecności

Przepraszam, że mnie tyle nie było... Najpierw nie miałam weny, bo ostatnio mam taki anty-kosmetykowy okres. Na paznokciach sama odżywka, brak makijażu, brak nowych kosmetyków. Teraz święta spędziłam na wsi, czyli internetu zero.

Wróciłam, chciałabym o czymś w końcu napisać, ale dalej nie mam pomysłów. I tutaj mam pytanie do Was: Co robicie w takich momentach "załamania"? Skąd czerpiecie pomysły na nowe posty? Nie chcę tu od Was czegoś "odgapiać", ale same wiecie jak to jest. Jak się coś u kogoś zobaczy na blogu, to przychodzą nowe pomysły :))


Ale za to zrobiłam porządek w mojej WYMIANCE, więc serdecznie zapraszam do zajrzenia tam! :)


1 komentarz:

  1. Ja sama mam takie chwile załamania :)
    Np. teraz . Przytłaczają mnie obowiązki szkolne, w końcu to koniec półrocza . Nie mam siły na nic , a już w szczególności na korzystanie z komputera.

    OdpowiedzUsuń