niedziela, 22 lipca 2012

Odżywka do włosów Ziaja


Dawno nie było u mnie żadnej recenzji… Trzeba to nadrobić…

Pod lupę idzie odżywka Ziaji do włosów delikatnych. Mam ją z wymianki, bo pomyślałam, że tyle lat żyłam bez żadnych odżywek i pora to zmienić, a w sklepie pewnie nie wiedziałabym którą wybrać :D




Włosów delikatnych co prawda za bardzo nie posiadam, chociaż to zależy jaki humor mają moje kłaki. Stosuję ją już prawie 2 miesiące i widzę, że moje włosy są bardziej miękkie i tak bardzo się nie puszą po myciu, jak wcześniej.

Producent pisze, że odżywka jest bez spłukiwania, ale jeżeli ktoś chce to proszę bardzo.




Ja wybieram wersję b/s, bo jak ją spłukuję to efekt jest zerowy, odżywka wtedy u mnie nie działa. Nakładam ją na ¾ długości, najbardziej na końcówki. Ma dobrą wydajność, bo nie zużyłam jej nawet połowy od tych 2 miesięcy (a włosy mam do łopatek). No jej zapach!! Nie potrafię go określić, ale jest cudowny. Niby trochę różany, ale jak zaczynam się dłużej wwąchiwać to nijak mi to do róży nie pasuje ;)





Jak zużyję to opakowanie to z wielką chęcią nabędę odżywkę z tej serii, ale odpowiednią do moich włosów.



Podsumowanie:

+ działa, włosy są wygładzone, miękkie, nabrały lekkiego połysku
+ ma cudowny zapach
+ łatwo się rozprowadza
+ nie obciąża włosów
+ wydajna (myślę, że przy długości włosów do łopatek, jak się ją używa co 2-3 dni to wystarczy na 4, może nawet 5 miesięcy)
+ lepiej u mnie działa wersja b/s, dzięki temu oszczędzam wodę :P
+ cena: można ą dostać już za dosłownie kilka zł/ 200ml


 - uwaga w kosmetyczce, bo nie ma zbyt dobrego zamknięcia, które z czasem się „wyrabia”




Polecam, jest to co prawda moja pierwsza w życiu odżywka do włosów, ale działa, więc na pewno jeszcze zużyję nie jedno jej opakowanie :)




środa, 18 lipca 2012

Sposób na frencza

Pewnie Ameryki tym postem nie odkryję, ale może komuś ułatwię życie ;)

Zachciało mi się niedawno frencza na paznokciach. Pomalowałam paznokcie bazą, ładnie poczekałam aż wyschnie i złapałam za lakier z białym lakierem i odpowiednim pędzelkiem do końcówek. Zawsze troche się męczyłam przy robieniu frencza, bo nie korzystałam nigdy z gotowych szablonów, ale... Tym razem coś chyba za bardzo się starałam, bo za cholerę mi nie szło :(

Zmyłam wszystko, wkurzona. No i nie chciałam iść do sklepu po gotowe paski, bo po pierwsze szkoda mi było pieniędzy, skoro za każdym razem mi się udawało pomalować idealnie paznokcie. No i chodziłam po domu i myślałam co by tu wykombinować...

I trafiłam na papierową taśmę do klejenia.



Obrysowałam od jakiejś zakrętki półkola i voila!






Taśmę taką możemy kupić w sklepie papierniczym ewentualnie budowlanym za 2-3 zł. A zobaczcie ile jej jest! I do tego jest łatwa w obsłudze, bardzo cienka i łatwo ją dopasować do kształu paznokcia. Wiem, że niektóre z Was zamawiają cieniutką taśmę do wzorków, wiadomo, że z nią szybciej dojdziemy do upragnionego celu, ale z braku laku... :D

Tutaj akurat mój frencz nie wyszedł ładnie, ale to tylko dla pokazania Wam o co chodzi :)


A Wy jak sobie zazwyczaj radzicie z frenczem? Jesteście leniuchami i korzystacie z gotowych pasków, czy odzywają się w Was odręczne malarki? :D



sobota, 14 lipca 2012

Kilka nowych kosmetyków

A więc po nieobecności wracam na razie z jednym postem. Zobaczymy co będzie potem :P

No i znowu będę się chwaliła. Tym razem wymianką z Nixfado



Zaskoczyły mnie oczywiście gratisy, które dostałam, dziękuję Ci bardzo! :)

I zakupami w Naturze (ach, w końcu dostałam wypłatę :D)


Czyli mój pierwszy produkt z kolorówki z wyższej półki! :D błyszczyk Kobo przeceniony na 10 zł
I szampon koloryzujący też w promocji na 10zł. Po fazie testowania się w jaśniejszych włosach wracam do swojego koloru, żeby za jakiś czas zobaczyć się w czymś ciemniejszym :P



Jeżeli czyta to ktoś z Dolnego Śląska to mam do Was pytanie: czy znacie jakis małe, miejscowe zespoły, które z wielką chęcią mogłyby zagrać na koncercie charytatywnym dla dzieci z hospicjum? Bo organizujemy ze znajomą taką imprezę i szukamy inspiracji ;)




środa, 4 lipca 2012

Post informacyjny

Po przeglądzie moich kosmetyków dodaję kilka produktów do wymianki. Serdecznie Was zapraszam :))

WYMIANKA


A po za tym robię przerwę kilkunastudniową w pisaniu postów. Będę do Was zaglądała, odpisywała, ale na razie wstrzymam się z postami. Ostatnio co raz częściej nie mam pomysłów na nowe notki, muszę nazbirać troche materiałów i niedługo do Was wrócę :)




poniedziałek, 2 lipca 2012

Wesoła twórczość na oczach

Niedawno Wam pokazywałam moją paznokciową twórczość, a teraz będzie "oczowa" :D

Aparat jak zwykle jest zgłodny, więc zjadł mi troche koloru. Nigdzie w tym makijażu nie wychodziłam, pomalowałam jedno oko, zrobiłam fociaki i zmyłam :D nie jestem aż taka odważna, do ludzi wychodzę w "bezpieczniejszych' kolorach ;)

Oczywiście komentarza brak, bo weny też brak :(